Zainspirowana wpisami Maxa o budowie na Open Simie (i zdołowana wyglądem Pandory w SL, która dzięki bogu przestała istnieć!), który ma na swoim komputerze, pobrałam program. Ale, że do SL się logować nie mogę, bo łącze mam teraz najwolniejsze na świecie (bezprzewodowy internet iPlus, 2GB), to będę musiała kogoś pomolestować.
Fajnie byłoby pobudować na swoim regionie bez wtrącania w to internetu. Na jeden ruch chyba czekałabym kilka godzin... Od Desia wiem, że to możliwe - Maxowi się udało, więc Max bój się!
Tak mnie kusi, żeby pobudować... Może jakieś projekty porobić, może coś fajnego wymyślimy. I jak będzie kiedyś normalny internet wprowadzić w życie? Jak będę miała już magisterkę za sobą i dobrą pracę... ^^
A może spróbuję Pandorę zbudować? Albo jakąś elfią wioskę... Pomysłów mam wiele. I wiele czasu mam przed sobą nim będzie to realnie (wirtualnie?) możliwe w Second Life. Wszak umowa z iPlusem na 1,5 roku... Kto wie, może mam jakieś ukryte zadatki na budowniczą... ^^
Póki co włączam i mi jakieś cuda wyskakują na czarnym tle. Pojęcia nie mam co wpisywać. I jak to zrobić, żeby przy tym nie musieć korzystać z internetu. Jak ktoś wie, niech pomoże, bo ja się na tym nie znam kompletnie.
Wdzięczna będę za przejrzystą instrukcję!
16 stycznia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarze:
Ja korzystałem z pomocy Krecika. I dzięki temu mogę na OpenSimie sobie budować. Ando też mi pomógł wielokrotnie.
Prześlij komentarz